Orzysz
57-latek z Orzysza miał zły dzień. Tak wyjaśniał policjantom powody podpalenia dwóch kontenerów na śmieci. Jeden z nich spłonął, drugi ugasili policjanci.
Mundurowi z Orzysza tuż po północy 19 lipca zauważyli, że przy sklepie pali się kontener na śmieci. Było niebezpiecznie.
– Pojemnik stał w pobliżu butli gazowej – mówi komisarz Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Ten kontener udało się uratować dzięki szybkiej reakcji policjantów. To jednak niejedyny pojemnik na śmieci, który na celownik wziął podpalacz. Drugi bowiem spłonął, a straty z powodu zniszczenia mienia sięgnęły 560 złotych.
Policjanci ustalili sprawcę obu czynów. To 57-letni mieszkaniec Orzysza. Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał dwa zarzuty i przyznał się do ich popełnienia. Mundurowym powiedział, że zrobił to ze złości, bo tego dnia był bardzo zdenerwowany. Teraz grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Piszu
Autor: wm