84 sprawy o usunięcie z ulic i parkingów miejskich nieużywanych samochodów wszczęli od początku tego roku strażnicy miejscy w Ełku. Chodzi o samochody, które nie były użytkowane przynajmniej 5 miesięcy, lub ich stan świadczy o tym, że nie mogą być użytkowanie na drogach publicznych.
– Usunięcie takiego pojazdu – to obowiązek właściciela – tłumaczy Krzysztof Skiba – komendant straży miejskiej w Ełku
W ekstremalnych przypadkach sprawą zajmują się służby miejskie, lecz wtedy właściciel pojazdu musi się liczyć ze sporymi kosztami.
Każda sprawa jest inna, i do każdego podchodzimy indywidualnie – mówi Krzysztof Skiba
W wyniku interwencji strażników miejskich z miejskich ulic i parkingów zniknęło już ponad 360 starych samochodów.