Olecko
Budowę tężni solankowych w Olecku trzeba będzie odłożyć. Wszystko przez to, że brakuje pieniędzy.
Tężnie miały powstać w mieście w ramach ubiegłorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Wnioskodawca zakładał, że koszt inwestycji uda się zamknąć w 255 tysiącach złotych. Po wykonaniu projektu okazało się jednak, że miasto musiałoby dołożyć do ich budowy kolejne 170 tysięcy. Na zakup samej solanki potrzeba 3,5 tysiąca miesięcznie.
Karol Sobczak, burmistrz Olecka zauważa, że stawki mogą pójść w górę jeszcze bardziej po ogłoszeniu przetargu.
Pojawił się zatem pomysł, żeby pieniądze z zeszłorocznego budżetu obywatelskiego przeznaczyć na rozbudowę miejskiego monitoringu. O opinię w tej kwestii włodarz poprosił mieszkańców Olecka.
Nie oznacza to jednak, że miasto zrezygnuje z tężni całkowicie. Magistrat chce postarać się w przyszłości o zewnętrzne dofinansowanie na ich budowę.
W oleckim budżecie obywatelskim 2018 zwyciężyły dwa projekty: tężnie oraz „Serce na mapie”, czyli montaż w mieście trzech ogólnodostępnych defibrylatorów. Urządzenia pojawiły się w kwietniu. Mieszkańcy przeszli także szkolenia z ich obsługi.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: mp