Giżycko
Ponad sto podejmowanych interwencji, blisko 280 osób poszkodowanych i osiem ofiar śmiertelnych – Mazurskie Pogotowie Ratunkowe podsumowało miniony sezon wakacyjny.
– Wielu zdarzeń można byłoby uniknąć, gdyby nie beztroskie zachowanie wypoczywających na mazurskich jeziorach – ocenia Tomasz Kurowicki z Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. – Ilość turystów przełożyła się na ilość interwencji – dodaje.
Wciąż wiele jest sytuacji, gdy turyści bezrefleksyjnie dzwonią pod numer alarmowy. MOPRowcy przypominają, że powinien on być wykorzystywany jedynie w nagłych sytuacjach zagrożenia życia. Nie zawsze tak jest.
Dużym problemem jest również brak przygotowania załóg przed wypłynięciem z portu. – Szczególnie widoczne było to w minionym sezonie w przypadku tak zwanych houseboatów, czyli domów na wodzie – mówi Kurowicki.
Jeszcze do końca września o bezpieczeństwo na mazurskich jeziorach dbać będą wodne karetki.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: ds