Pond 30 kandydatów ubiega się o pracę w ełckiej straży pożarnej. Trwa największy w historii jednostki nabór. Miejsc jest dużo, bo aż 7 jednak aby zostać strażakiem trzeba przejść wieloetapowe eliminacje. Między innymi bieg na 50 metrów, którą to odległość trzeba pokonać w czasie 6,8 sekundy. W czwartek (14.12) takie testy na miejskim stadionie przechodzili kandydaci do ełckiej jednostki.
– Poziom jest wyrównany – ocenia starszy kapitan Sławomir Litwinko zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Ełku.
Jednak bieg – to nie wszystko, procedura przyjęcia do służby jest dosyć długa i wymagająca. Na akcje wyjadą najlepsi.
A co skłoniło młodych ludzi do walki o pracę w straży?
Wyniki obecnego naboru będą znane na początku przyszłego roku.