Z polsko-litewskiego gazociągu, który będzie przebiegał nieopodal Suwałk skorzystają również mieszkańcy regionu. Inwestycja za ponad 500 milionów euro ma się zakończyć w 2020 roku. Trasa linii przesyłowej o długości ponad 500 kilometrów nie jest jeszcze do końca znana, choć najprawdopodobniej przebiegnie wzdłuż mostu energetycznego. Gazociąg ma połączyć Polskę i Litwę, a to pozwoli obu krajom uniezależnić się od rosyjskiego dostawcy. – Zyskają też okoliczne samorządy- przekonuje Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
Oprócz poczucia bezpieczeństwa i podłączenia gazociągu do lokalnych sieci dystrybucyjnych, zyskają też budżety gmin i miast. – Firmy będą musiały płacić wysoki podatek – dodaje włodarz. Projekt otrzymał już wsparcie finansowe Unii Europejskiej, która uznała budowę gazociągu za jedną z kluczowych inwestycji w zakresie bezpieczeństwa energetycznego Europy.