Kolejne spotkanie przedstawicieli Wód Polskich z przedsiębiorcami w Giżycku i znów brak porozumienia. Urzędnicy tłumaczyli właścicielom pomostów, marin i innych obiektów umieszczonych na jeziorach zasady naliczania podatku.
– Wprowadzone opłaty są za wysokie, to zabije nasz biznes – tłumaczą właściciele portów. Ich zdaniem ustalenia z rządem jeszcze w ubiegłym roku dotyczyły innych, znacznie niższych stawek.
– Nie mamy wpływu na kształt prawa, my jesteśmy od jego egzekwowania – mówi Marek Jadeszko, zastępca dyrektora regionalnego zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku.
Urzędnicy zapowiadają kolejne spotkania robocze, na których będą tłumaczyć przedsiębiorcom, jak naliczać opłaty po nowemu.