Suwałki
Własnego schroniska dla bezdomnych psów i kotów, chce Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Suwałkach. TOZ współtworzą wolontariusze, którzy zajmują się opieką nad bezdomnymi psami i kotami w regionie. Wyłapują je, zapewniają tymczasowe schronienie, prowadzą adopcję czworonogów i sterylizację kotów. Towarzystwo kontroluje też trzy okoliczne schroniska. Są to punkty w Sejnach, Augustowie i Suwałkach. Te ostatnie może już wkrótce zakończyć działalność. – W suwalskim schronisku opiekę znajduje blisko 400 psów. Jeżeli przestanie istnieć, żaden obiekt w województwie ich nie przyjmie – mówi Krystyna Chilińska z TOZ-u.
Działacze na rzecz zwierząt, obawiają się, że psy mogą trafić do wielkiego schroniska w Radysach.
Towarzystwo nie posiada jednak własnego schroniska. W tym celu TOZ rozpoczął zbiórkę pieniędzy pod tytułem „Nadzieja dla zwierząt z Suwalszczyzny”. Potrzeba blisko 5 milionów złotych. – Sytuacja na rynku opieki nad bezdomnymi zwierzętami zmusza nas do budowy własnego schroniska. Liczymy jednak, że władze Suwałk zdecydują się uczestniczyć w tworzeniu takiego obiektu – dodaje Chilińska.
Do tej pory dzięki pomocy darczyńców, Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Suwałkach utworzyło już w m.in. azyl dla dzikich i starszych psów i kotów. Link do zbiórki znajdziecie tutaj.
Autor: MZ
