Radio 5

Najpierw zaginął syn, potem matka

gmina Jeleniewo

Szczęśliwe zakończenie poszukiwań 65-letniej mieszkanki gminy Jeleniewo.

W poniedziałek (08.02.21) tuż przed północą dyżurny suwalskich policjantów został poinformowany o zaginięciu 39-latka. Jak ustalili, mężczyzna około godziny 21.00 wyszedł z domu w nieznanym kierunku. Przez intensywne opady śniegu domownicy nie byli w stanie wyjechać samochodem z podwórka, aby wezwać pomoc, a telefonu nie posiadają. Dlatego jego matka wyszła do sąsiedniego zajazdu, aby wezwać pomoc. 65-latka zaalarmowała policjantów, którzy pojechali do jej miejsca zamieszkania.

Okazało się, że jej syn wrócił już do domu, z kolei matki nadal nie było. Warunki atmosferyczne były bardzo trudne. Wiał silny porywisty wiatr, intensywnie padał śnieg a temperatura powietrza spadła do 11 stopni poniżej zera. Mundurowi z psem tropiącym przeszukali teren przyległy do miejsca zamieszkania zaginionej. Po prawie dwóch kilometrach nawęszania pies zaprowadził przewodnika wprost do kobiety. 65-latka została odnaleziona na poboczu drogi. Mówiła, że z powodu panujących trudnych warunków atmosferycznych straciła orientację i nie wiedziała w którą stronę ma iść.

Kobieta i jej syn bezpiecznie wrócili do domu.

Autor: IW
Źródło: KMP Suwałki