Giżycko
Zarzuty posiadania i udzielenia narkotyków usłyszał 26-latek zatrzymany przez giżyckich policjantów.
Z ustaleń mundurowych wynika, że amfetaminą poczęstował 17-latka, brata swojej partnerki.
Chłopak źle się poczuł. Poproszony o pomoc i wezwanie pogotowia 26-latek odmówił i wyszedł z mieszkania.
Nastolatek sam wezwał służby.
– Zabrany został do szpitala. Na szczęście w porę została mu udzielona pomoc – mówi Iwona Chruścińska, oficer prasowy giżyckiej policji.
26-latek stanie przed sądem. Za posiadanie i udzielanie narkotyków grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem.