Na brak ciepłej wody w kranach narzekają mieszkańcy zachodniej części Suwałk. Od rana Radio 5 otrzymało w tej sprawie szereg telefonów. Chodzi o lokatorów mieszkań i domów między innymi przy ulicach Bulwarowej, Emilii Plater i generała Władysława Sikorskiego. Wszystko przez remont sieci ciepłowniczej. Związane z tym wykopy widać przy rondzie u zbiegu wspomnianych ulic. Tadeusz Szaciło, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej wyjaśnia, że remont jest koniecznością, aby zapewnić ciepłą wodę w zimie. – Mnie też ten problem dotyka – mówi.
Suwalczanie są oburzeni, że przerwa w dostawie ciepłej wody potrwa do 1 września. Tak przynajmniej wynika z wywieszonego w klatkach schodowych ogłoszenia. Prezes szacuje jednak, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem prace uda się zakończyć do piątku (25.08).