Radio 5

Niektórzy marzą o mieście

Filipów

450-lecie nadania praw miejskich świętował w piątek (28-08-20) Filipów. Była msza święta, odsłonięcie pamiątkowej tablicy w holu Urzędu Gminy i uroczysta sesja z wykładem historycznym. Tomasz Rogowski, wójt gminy przyznaje, że obchody miały być szersze, ale plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa. Liczy, że w przyszłym roku gmina to nadrobi i z miejscowym proboszczem zorganizuje duże obchody 450-lecia miejscowej parafii. Tymczasem teraz świętowanie było takie, na jakie pozwolił koronawirus, w skromnym gronie i bez gości spoza gminy.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/08/v1.mp3?_=1

Filipów otrzymał prawa miejskie 8 września 1570 roku, za panowania Zygmunta Augusta i był jednym z pierwszych miast w tej części kraju.  Król nadał miejscowości prawo do trzech jarmarków rocznie, cotygodniowego targu, a mieszczanie zostali zwolnieni z części opłat. Według Katarzyny Panek, historyka z miejscowej szkoły, decyzja zapadła pod wpływem królowej Bony, zdaniem nauczycielki, pierwszej polskiej bizneswoman, która doceniła lokalizację miejscowości.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/08/v2.mp3?_=2

Król nadał też herb przedstawiający raka, występującego w pobliskiej Filipówce.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/08/v3.mp3?_=3

Rozwój Filipowa zahamowały pożary, potop szwedzki i zaraza. Doszło do wyludnienia. 300 lat po otrzymaniu praw miejskich władze carskie zdegradowały miejscowość do rangi wsi, co miało być karą za udział w powstaniach.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/08/v4.mp3?_=4

Po mieście pozostała jedynie historia i aspiracje, bo są mieszkańcy, którzy dopominają się przywrócenia praw miejskich. Wójt zwraca jednak uwagę, że to nie takie proste. Miejskie prawa to prestiż ale też koszty, chociażby we wzroście podatku od gruntów.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/08/v5.mp3?_=5

Autor: AP