Ponad 24 kilogramy suszu tytoniowego, 3 kilogramy krajanki tytoniowej i maszynę do cięcia tytoniu zabezpieczyli w gminie Bakałarzewo suwalscy policjanci i celnicy.
W miniony wtorek funkcjonariusze weszli na teren jednej z posesji w gminie. Istniało bowiem podejrzenie, że mieszkający tam 46-latek posiada tytoń oraz urządzenia do nielegalnej produkcji papierosów. Podczas przeszukania pomieszczeń gospodarczych i domu okazało się, że podejrzenia były trafne – policjanci i celnicy zabezpieczyli ponad 24 kilogramy suszu tytoniowego, 3 kilogramy krajanki tytoniowej, maszynę do cięcia tytoniu, 1000 sztuk gilz i dwie maszynki do ich nabijania. Straty, na jakie mógł w ten sposób zostać narażony Skarb Państwa, z tytułu niezapłaconych należności podatkowych, to ponad 13 tysięcy złotych. Teraz mieszkaniec gminy Bakałarzewo za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna, przepadek towaru i nawet do 3 lat więzienia.
Nielegalna produkcja papierosów
