Radio 5

Niepokorni mieszkańcy powiatu piskiego. Policja ma pełne ręce roboty

powiat piski

Złamanie kwarantanny, zakazu przemieszczania się i zasad panujących w sklepach – to wszystko miało miejsce w powiecie piskim i to tylko ostatniej doby (01/02.04). Policjanci interweniowali wobec siedmiu osób, które nie chciały dostosować się do panujących ograniczeń.

Domową kwarantannę złamała mieszkanka Gdańska, która razem ze swoim partnerem przebywa w Rucianem-Nidzie. To on poinformował policję o ucieczce kobiety. Mundurowi chwilę później zobaczyli 24-latkę na jednej z ulic miasta.

– Kobieta znajdowała się pod znacznym działaniem alkoholu – mówi Anna Szypczyńska, oficer prasowy policji w Piszu.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/04/Anna-Szypczyńska-1.mp3?_=1

Izolacji nie potraktowała poważnie też mieszkanka jednej z miejscowości w gminie Orzysz. O tym, że kobieta regularnie wychodzi z domu, powiadomili policję jej sąsiedzi. Przed południem w samym Orzyszu mundurowi interweniowali wobec dwóch mieszkańców, którzy naruszyli zakaz przemieszczania się. Podobna sytuacja miała miejsce w Piszu.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2020/04/Anna-Szypczyńska-2.mp3?_=2

Policja została wezwana też do jednego z marketów na terenie Pisza. Klient nie chciał wziąć na zakupy wózka, co było wymogiem wejścia do sklepu. W jego przypadku skończyło się na upomnieniu, ale inni mogą liczyć się z poważniejszymi konsekwencjami.

Za złamanie wprowadzonych przez rząd ograniczeń policja może ukarać mandatem karnym, a także skierować wniosek o ukaranie do służb sanitarnych. Te z kolei mogą na „niepokorną” osobę nałożyć karę pieniężną w wysokości od 5 do 30 tysięcy złotych.

Tego, czy mieszkańcy stosują się do obostrzeń w powiecie piskim pilnuje policja, wspierana przez żołnierzy żandarmerii wojskowej i terytorialsów.

Źródło: KPP Pisz
Autor artykułu: mp