Ełk
O pomoc ełckich policjantów poprosił mężczyzna, który 27 grudnia obudził się zziębnięty na balkonie i nie mógł dostać się do mieszkania. Na szczęście miał przy sobie telefon i w porę wezwał pomoc.
– Był wychłodzony i trafił do szpitala – mówi Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Luki w pamięci 21-latka mogą wskazywać na to, że w mieszkaniu wcześniej odbywała się impreza. Jej finał mężczyzna przespał już na balkonie, a współtowarzysze nie zadbali dostatecznie o bezpieczeństwo wszystkich uczestników spotkania.
Źródło: KPP Ełk
Autor artykułu: wm