5 lat więzienia grozi 24-latkowi, który ukradł z jednego z salonów gier w Piszu trzy tysiące złotych. Mężczyznę udało się zatrzymać dzięki dwóm mieszkańcom. Do zdarzenia doszło w poniedziałek (31.10) około południa.
Z ustaleń policji wynika, że 24-latek przyszedł do salonu, gdzie grał na automatach. Wykorzystując nieuwagę właściciela wszedł do pomieszczenia socjalnego. Mężczyzna ukradł z szuflady trzy tysiące złotych po czym wyszedł z lokalu.
Właściciel szybko się zorientował, że został okradziony i wybiegł za złodziejem. Krzyki mężczyzny usłyszało dwóch przechodzący obok mieszkańców Pisza, którzy pobiegli za złodziejem i go zatrzymali.
Sprawcą okazał się 24-letni mieszaniec tamtejsze gminy, dobrze znany policjantom. Mężczyzna w kieszeni spodni miał ukradziony wcześniej plik banknotów.
Sprawca był pijany, wydmuchał blisko 1,5 promila i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty do których się przyznał. Grozi mu 5 lat więzienia. Na pochwałę zasługują dwaj mieszkańcy Pisza, którzy zatrzymali sprawcę kradzieży.