Biebrzański Park Narodowy
Trwa gaszenie pożaru Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Informuje Jarosław Krawczyk rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.
Ogień pojawił się w niedzielę (19.04.20) i od tego czasu z niewielkimi przerwami strażacy, leśnicy i Wojska Obrony terytorialnej walczą z żywiołem.
Płoną bagienne łąki i las w tak zwanym basenie środkowym parku.
– Pali na linii Dawidowizna aż po Grzędy. Na wysokości Dawidowizny ogień się zatrzymał, ale ten pożar przesuwa się teraz w kierunku północnym – informuje na stronie internetowej parku dyrektor Andrzej Grygoruk.
Z informacji, jakie udało nam się uzyskać, ze stanowiska kierowania Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży pożarnej w Białymstoku wynika, że że ogień nie zagraża budynkom mieszkalnym czy gospodarskim. Grzędach, Dawidowiźnie, Bartlowiźnie i Wroceniu zostały utworzone specjalne posterunki OSP. Monitorują one sytuację.
Akcja prowadzona jest w trudnych warunkach, strażacy do niektórych zarzewi ognia muszą iść pieszo nawet kilka kilometrów.
Ogromne siły strażackie zadysponowano do gaszenia pożaru Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej skierował do akcji dwie kompanie gaśnicze – z Małopolski i województwa warmińsko-mazurskiego.
W drodze jest też wóz łączności i dowodzenia z Poznania. W sumie, to kilkadziesiąt pojazdów i ponad 150 strażaków.
Obecnie na obszarze objętym ogniem pracują strażacy z lokalnych Ochotniczych i Państwowych Straży Pożarnych.
Źródło: Facebook 998 Grajewo, KW PSP Białystok, Lasy Państwowe, BPN
Autor: tg, wk