Oracze
Aleksandra Guziejko z podełckich Oracz choruje na bardzo rzadką chorobę Takayasu typu I inaczej „chorobą bez tętna”. Ola ma 20 lat, jest studentką II Roku Uniwersytetu Gdańskiego na wydziale Stosunków Międzynarodowych.
Niestety dziewczyna została zbyt późno zdiagnozowana, a proces leczenia skomplikowała pandemia.
Jak informuje rodzina- 30 lipca Ola doznała pierwszego udaru niedokrwiennego mózgu, a podczas swojego popytu w ełckim szpitalu doznała drugiego udaru. Po 9 dniach została wypisana do domu. Niestety tego samego dnia wieczorem stan zdrowia pogorszył się, Ola ponownie trafiła do szpitala z zaburzeniem mowy i ruchomości prawostronnej. 4 dni później udar spowodował objawy obrzęku mózgu i konieczne było przeprowadzenie trepanacji czaszki.
O dramatycznej walce Oli mówi jej siostra Julita.
Ola z warszawskiego szpitala trafiła więc do prywatnego ośrodka w Otwocku.
– Tam przebywa od 14 października – mówi Renata Guziejko, mama Oli.
Ola jest dodatkowo w bardzo złym stanie psychicznym, kolejne koszty to obecność w Otwocku opiekuna z rodziny.
Julita mówi, że jej siostra jest już po pierwszej diagnozie,
Rodzina prosi o wsparcie kosztownego leczenia i rehabilitacji. Prowadzona jest zbiórka pieniędzy. Poniżej publikujemy linki potrzebne, by pomóc.
Autor: wm