Dobiegła końca „Operacja Boyen 2017” w Giżycku. To bez wątpienia najlepsza tego typu impreza w kraju. W sobotę (12.08) na Pasażu Portowym odbyła się prezentacja wszystkich grup rekonstrukcji historycznej kawalerii konnej praz pojazdów konnych, które przedstawiały mieszkańcom Giżycka i turystom wydarzenia z okresu I wojny światowej.
W mundur z okresu Wielkiej Wojny przebrany był również burmistrz Giżycka, Wojciech Iwaszkiewicz.
Po prezentacji ulicami Giżycka do Twierdzy Boyen, przemaszerowała defilada historyczna.
Najważniejszym i najbardziej oczekiwanym punktem Święta Twierdzy Boyen był „Bój o Twierdzę”. W inscenizacji z okresu Wielkiej Wojny udział wzięło około 300 rekonstruktorów z Polski, Litwy, Rosji, Białorusi i Niemiec. Była też kawaleria konna i pokazy kaskaderskie, pirotechnika filmowa, ciężkie karabiny maszynowe oraz artyleria. Widowisko oparte było na historycznych wydarzeniach z sierpnia 1914 roku.
-Twierdza ma tak duży potencjał, że nawet ciężko szacować, kiedy mogłoby nastąpić pełne jej wykorzystanie – mówi Iwaszkiewicz.
Jak dodaje włodarz grodu nad Niegocinem, Twierdza jest w stanie zarobić na siebie.
W niedzielę (13.08) w ostatnim dniu Święta Twierdzy Boyen odbyło się rozstrzygnięcie konkursu dioram historycznych, które były prezentowane przez cały czas Operacji Boyen 2017.