Pszczelarze z gminy Giżycko biją na alarm. W ostatnim czasie padło kilka tysięcy hodowanych przez nich owadów.
-Przyczyną śmierci pszczół może być zatrucie substancjami używanymi do oprysków okolicznych pól – mówi Dariusz Grygiencza, sekretarz gminy Giżycko.
Pszczelarze nie wykluczają powiadomienia organów ścigania, jeśli poranne opryski będą nadal praktykowane.