Niewielu mieszkańców najstarszego giżyckiego osiedla XXX-lecia przybyło na środowe (19.04) spotkanie w sprawie planowanej zmiany nazwy osiedla. Zmianę tę – w kontekście ustawy dekomunizacyjnej, która wejdzie w życie po wakacjach – zaleca giżyckiemu samorządowi Instytut Pamięci Narodowej. Władze Giżycka postulują, by pierwotną nazwę „osiedle XXX-lecia PRL” zastąpić „osiedlem XXX-lecia Wolnych Wyborów”.
– Dzięki temu zachowamy zakorzeniony w społeczeństwie człon „XXX-lecia” – tłumaczył burmistrz Giżycka Wojciech Iwaszkiewicz. Wtórował mu przewodniczący Komisji Mienia Rady Miejskiej Robert Kempa, który zwracał uwagę na to, że konsekwencje braku oczekiwanych przez IPN działań mogą być dla społeczeństwa niemiłą niespodzianką.
– Jeśli nic nie zrobimy, wojewoda nada osiedlu nazwę, która jemu będzie odpowiadała – mówił Robert Kempa.
W podobnym tonie wyrażał się obecny na spotkaniu przewodniczący giżyckiej Rady Miejskiej Cezary Piórkowski.
Ostatecznie 17 przybyłych na spotkanie mieszkańców osiedla w nieoficjalnym głosowaniu poparło zmianę nazwy na osiedle XXX-lecia Wolnych Wyborów. Przeciwna była tylko Elżbieta Tomaszewska, którą reporter Radia 5 zapytał o powody takiego głosowania.
Oprócz osiedla XXX-lecia w Giżycku do września mają zostać zmienione nazwy dwóch ulic: Wyzwolenia (planowane nazwy to: Plażowa, Bankowa lub Generała Zajączka) i 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki (na Tadeusza Kościuszki).
