Suwałki
Zdzisław Koncewicz, zmarły przed kilkoma dniami suwalski radny i związkowiec, spoczął we wtorek (24.09.19), na cmentarzu parafialnym przy ulicy Bakałarzewskiej w Suwałkach. W ostatniej drodze zmarłemu towarzyszyła rodzina, licznie zgromadzeni przyjaciele, współpracownicy, związkowcy oraz samorządowcy.
Po pogrzebowej mszy świętej, w konkatedrze pod wezwaniem świętego Aleksandra, głos nad trumną zabrali Jarosław Zieliński, poseł i sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, Zdzisław Przełomiec, przewodniczący Rady Miejskiej w Suwałkach, Jacek Juszkiewicz, przewodniczący klubu Prawo i Sprawiedliwość, którego radnym był zmarły, oraz Józef Modzelewski, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ Solidarność Regionu Podlaskiego.
Wspominali zmarłego, jako dobrego, skromnego, uczynnego i zaangażowanego w sprawy suwalczan, człowieka. Zdzisław Koncewicz szefował miejscowym strukturom Solidarności i przez pięć kadencji pełnił funkcję suwalskiego radnego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Mieszkańcy mogli na niego liczyć i darzyli dużym zaufaniem. To właśnie na dyżury radnego Zdzisława Koncewicza przychodziło najwięcej petentów.
– Pomagał najuboższym i dbał o godność ludzi pracy – wspominał Jarosław Zieliński, poseł i wiceminister MSWiA.
O swoim związkowym koledze pamiętali działacze Solidarności, którzy licznie przybyli z Białegostoku. Józef Modzelewski, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ Solidarność Regionu Podlaskiego, podkreślał skromność i skuteczność zmarłego.
Grzegorz Wilczyński, suwalski działacz Solidarności wspominał zaangażowanie szefa suwalskich struktur związku i jego pojednawczą naturę.
Również suwalscy samorządowcy podkreślali, że Zdzisław Koncewicz zawsze szukał porozumienia, nawet w najtrudniejszych sprawach.
Mówią: Zdzisław Przełomiec, przewodniczący Rady i Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
Zdzisław Koncewicz zmarł w nocy z czwartku na piątek (19-20.09). W listopadzie skończyłby 57 lat.
Autor: AP