Przerośl
Zażegnać problemy finansowe, bez likwidowania gminnych jednostek, chcą władze Przerośli. Jak informowaliśmy, gminie grozi konieczność wdrożenia planu naprawczego. Regionalna Izba Obrachunkowa, analizując wskaźniki finansowe, stwierdziła, że samorząd nie jest w najlepszej kondycji i albo zacznie sam oszczędzać, albo będzie to robić zgodnie z narzuconym planem. Ta druga opcja oznaczałaby brak jakichkolwiek inwestycji, a tego nikt w Przerośli nie chce. Dlatego Marcin Brzozowski, wójt gminy zapowiedział poszukiwania oszczędności. To zrodziło podejrzenia części mieszkańców, że naprawa budżetu odbędzie się kosztem Szkoły Podstawowej w Pawłówce. Wójt zapewnia jednak, że nie chce niczego likwidować. Będzie szukać oszczędności we wszystkich jednostkach samorządu, jednak bez likwidacji żadnej z nich.
O pomoc w tej sprawie wójt i przedstawicielka rady rodziców uczniów Szkoły Podstawowej w Pawłówce prosiły już Jarosława Zielińskiego, posła Prawa i Sprawiedliwości z Suwałk, który trzy lata temu angażował się w utrzymanie zagrożonej reorganizacją szkoły.
Gmina uniknie planu naprawczego jeśli znajdzie milion złotych oszczędności. Marcin Brzozowski zapowiada, że pieniędzy będzie szukać w każdej gminnej jednostce, nawet drobnych kwot.
Należy dodać, że zadłużenie gminy wcale nie jest duże. Problem w tym, że wskaźniki, na podstawie których Regionalna Izba Obrachunkowa szacuje możliwości samorządu, są wypadkową 3 ostatnich lat, a te nie należały w Przerośli do najlepszych, bo gmina musiała zwracać część pobranego podatku od firm wiatrowych.
Autor: AP