Na Suwalszczyźnie, tak jak w całej Polsce, cukiernie i piekarnie pracują dziś na pełnych obrotach. Wszystko za sprawą przypadającego jutro Tłustego Czwartku, który rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. W Polsce oraz w katolickiej części Niemiec tradycja dopuszcza w tym dniu objadanie się. Na stołach królują pączki i faworki, a piekarze i cukiernicy mają ręce pełne roboty.
Tak jest między innymi w piekarni Adama Ołowia w Suwałkach, który przyjął nas dziś, aby pokazać proces smażenia pączków. Nie krył, że to dla piekarni najgorętszy dzień w roku. Produkcja pączków wzrasta bowiem dziesięciokrotnie, z dziesięciu do ponad stu tysięcy pączków. Zamówienia składają wtedy nie tylko sklepy, ale i urzędy, instytucje, firmy, fabryki. Jak mówi Adam Ołów, to istne szaleństwo.
Piekarnia pracuje pełną parą. Cały proces odbywa się na specjalnej taśmie, która świeżo usmażone bułeczki automatycznie wypełnia nadzieniem.
Więcej na temat pączków jutro na antenie Radia 5. Jak co roku zapraszamy do konkursu na najsmaczniejszego pączka. Udział może wziąć każdy, kto w Tłusty Czwartek do godziny 13:00 dostarczy do redakcji Radia 5 przy ulicy Bulwarowej 5 własnoręcznie usmażone pączki o jednakowym nadzieniu. Godzinę później, bo o 14:00 zbierze się jury, które wybierze najsmaczniejszego pączka i wskaże zwycięzcę. W komisji konkursowej zasiądą między innymi prezydent Suwałk, przewodnicząca Rady Miejskiej oraz doświadczeni piekarze i sponsorzy cennych nagród. Rozstrzygnięcie konkursu ogłosimy na antenie Radia 5, tuż po obradach jury. Adam Ołów, który od lat zasiada w jury podpowiada konkursowiczom, aby nie przesadzali z tłuszczem.
