Bez kontuzjowanych Adriana Hunka i Mateusza Lindy, ale z bardzo udanym wejściem Daniela Szaniawskiego i Dawida Michela siatkarze Ślepska Suwałki pewnie wygrali w Spale z tamtejszą SMS PZPS 3:1. W zespole lidera I ligi udanie zadebiutował 17-letni libero Jakub Krupiński, wychowanek SUKSS Suwałki.
Dla Ślepska w tym meczu najważniejsze były trzy punkty, które zapewniały utrzymanie się na pozycji lidera przed zaplanowaną na 17. grudnia ostatnią w tym roku kolejką. I te trzy punkty ze Spały suwalczanie wywieźli, w czym duży udział mieli mało dotychczas grający środkowy Daniel Szaniawski i przyjmujący, reprezentant Austrii Dawid Michel. Trema nie zjadła także 17-letniego libero Jakuba Krupińskiego, który w tym meczu zadebiutował w I lidze. I był to debiut udany.
Niespodziewanie punkt w Wałbrzychu straciła Stal Nysa, co sprawiło, że przewaga Ślepska nad zespołami z miejsc 2-4 wzrosła do trzech punktów.
Mecz w Spale przebiegał w spokojnej, sportowej atmosferze. Było sporo walki, mocnych ataków i efektownych obron z obu stron. Spalska młodzież potwierdziła, że drzemie w niej duży potencjał, ale brakuje jej doświadczenia i boiskowego cwaniactwa. Gospodarze ryzykowali zagrywką, ale popełnili w niej sporo błędów, oddając w ten sposób punkty rywalom.
Pierwsze dwa punkty w meczu zdobyli goście, ale gospodarze szybko doprowadzili do remisu. Po kilku kolejnych akcjach było 6:3 dla Ślepska i wówczas skutecznością popisali się Busch, Stysiak, Jacznik i Sługocki, dzięki którym SMS PZPS objęła prowadzenie 8:7. Ślepsk doganiał wynik, ale przy stanie 13:13 stanął. Atak po bloku Buscha i z przechodzącej Miniaka sprawiły, że młodzież ze Spały odskoczyła rywalom na 15:13 i o czas poprosił trener Skoryy. Po powrocie do gry Rawiak zaatakował w aut i zastąpił go Dawid Michel, a na 17:13 podwyższył asem serwisowym Stysiak. Czteropunktową przewagę gospodarze utrzymywali do 22:18. Wówczas po raz drugi o przerwę poprosił trener Ślepska. Rozmowa przyniosła oczekiwany skutek i po atakach Winnika oraz Michela, potrójnym bloku i asie Szaniawskiego na tablicy wyświetliły się cztery dwójki, czyli 22:22. Pierwszą piłkę setową po ataku Michela na 24:23 miał Ślepsk. Dwa kolejne punkty po akcjach Buscha i Sługockiego sprawiły, że to a SMS prowadziła 25:24. Dwa kolejne punkty, po jednym dla gości i gospodarzy, zdobył Sługocki najpierw wpadając na blok rywali, a następnie atakując po bloku i SMS prowadziła 26:25. Niestety Firszt zagrał w siatkę i było 26;26, a po ataku Winnika po przekątnej seta 27:25 wygrał Ślepsk i objął prowadzenie w meczu 1:0.
Seta drugiego lepiej, bo od prowadzenia 4:1 zaczęli goście. Rywale gonili wynik, doprowadzając do remisów 4:4, 7:7, 10:10, ale Ślepsk ponownie odskakiwał na 2-4 punkty. Przy stanie 24:20 dla Ślepska gospodarze obronili dwie piłki setowe, ale przy trzeciej, po ataku Michela w środek boiska, nie mieli już nic do powiedzenia, przegrali seta 22:25, a w meczu przegrywali już 0:2.
Trzecią partię fatalnie rozpoczęli goście, którzy po kilku minutach przegrywali już 1:6 i 2:7. Pogoń za rywalem nie zdała się na wiele, bowiem liderowi, na chwilę udało się wyciągnąć na 10:13, aby po kolejnych skutecznych akcjach SMS prowadziła już 17:10 i 18:11. Zryw gości pozwolił im na zmniejszenie straty do dwóch punktów (23:21), ale ostatnie zdanie należało do gospodarzy, a konkretnie Stysiaka, który wykorzystał drugą piłkę setową i atakując po bloku ustalił wynik seta na 25:22 dla SMS PZPS i meczu na 2:1 dla Ślepska.
Początek czwartego seta sugerował, że spalska młodzież chce sprawić niespodziankę i urwać faworytom przynajmniej jeden punkt. Dopingowani gorąco i głośno gospodarze prowadzili bowiem 4:1 i było to ich ostanie prowadzenie w secie i meczu. Podrażnieni suwalczanie wzięli się do roboty i w ekspresowym tempie, po trzech atakach Michela, efektownej obronie Rudzewicza, który przebił piłkę na drugą stronę siatki zaskakując rywali, punktach Winnika i dwóch błędach gospodarzy objęli prowadzenie 10:4. Młodzi zawodnicy ze Spały starali się, walczyli, ale udawało się im jedynie zmniejszyć stratę do trzech punktów (12:15). Było to wszystko na co pozwolił im Ślepsk w tym secie. Skuteczne ataki Michela, trzy asy serwisowe Jana Lesiuka i stało się jasne, że prowadzący w tym momencie już 23:13 Ślepsk zainkasuje trzy punkty. Gospodarzom udało się wprawdzie przerwać serię punktowych zagrywek Lesiuka, ale tylko na moment, bowiem to jego atak z drugiej linii sprawił, że Ślepsk prowadził już 24:14. Wynik seta na 25:14 i meczu na 3:1 dla Ślepska asem serwisowym ustalił Łukasz Rudzewicz.
SMS PZPS Spała – Ślepsk Suwałki 1:3 (26:28, 22:25, 25:22, 14:25)
SMS PZPS: Stysiak Adamczyk, Sługocki, Busch, Miniak, Jezierski – Jaskuła (libero) oraz Poręba, Rajsner, Firszt, Godlewski
Ślepsk: Skrzypkowski, Rudzewicz, Lipiński, Szaniawski, Rawiak, Winnik – Andrzejewski, Krupiński (libero) oraz Lesiuk, Tomczak Michel
Pozostałe wyniki 12. kolejki, 10.12.
SKS Hajnówka – Krispol Września 3:0 (25:18, 25:23, 25:23)
TSV Sanok – Warta Zawiercie 1:3 (25:23, 16:25, 20:25, 21:25)
Norwid Częstochowa – KPS Siedlce 1:3 (20:25, 11:25, 25:22, 18:25)
Victoria Wałbrzych – Stal AZS Nysa 2:3 (24:26, 25:16, 14:25, 25:23, 12:15)
Pauzowała: AGH Kraków
Tabela:
Zestaw par 13. kolejki (17.12.)
Victoria Wałbrzych – SMS PZPS Spała
Stal AZS Nysa – Norwid Częstochowa
AGH Kraków – TSV Sanok
Warta Zawiercie – SKS Hajnówka
Krispol Września – Ślepsk Suwałki
Pauzuje – KPS Siedlce