Ełk
Bal, tańce i dobre jedzenie. Zabawa miała też szczytny cel. Pomoc Zosi, 6-latce chorej na glejaka mózgu. Za nami pierwszy Bal Charytatywny, który w piątek (09.11) w jednej z ełckich restauracji zgromadził ludzi chętnych dzielić się z potrzebującą wsparcia finansowego rodziną. By zebrać pieniądze na leczenie dziewczynki, przeprowadzono m.in. licytacje. Za duże kwoty licytował Bogusław Wisowaty.
Wzruszeń było więcej a zwyczajna ludzka dobroć i chęć dzielenia się swoim czasem, by pomóc, była czymś normalnym. Ekipa pracująca w restauracji zrezygnowała ze swojego honorarium przeznaczając je na rzecz Zosi Koniecko.
– mówili Magdalena Lipińska i Marcin Brodowski, pomysłodawcy i organizatorzy balu, którzy już planują kolejne takie akcje.
Bohaterka imprezy nie była jednak obecna podczas balu. Zosia z mamą były jeszcze w podróży z Nowego Yorku, odwiedzając jeszcze po drodze warszawskie Centrum Zdrowia Dziecka. Ze Stanów Zjednoczonych wracają optymistycznie nastawione na przyszłość.
– Dzięki dobrym ludziom możemy walczyć dalej – mówi naszej reporterce wzruszona Ewelina Koniecko.
Ełczanie chętnie dzielili się tym, co mieli w portfelach. Na leczenie Zosi Koniecko dorzucili około 20 tys. zł, z czego prawie 10 tys. zł pochodzi z licytacji. Radio 5 patronowało imprezie wspierając dziewczynkę w walce o jej zdrowie.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: MT
