Drygały, gmina Biała Piska
Blisko promil wskazał alkomat u 17-latka, który jadąc mercedesem stracił panowanie nad autem i uderzył w latarnię.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (20-21.02) w miejscowości Drygały w gminie Biała Piska.
Z 17-letnim mieszkańcem Ełku podróżowała również pijana 16-latka. U niej alkomat wskazał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Oboje trafili do policyjnego aresztu, z uwagi na to, że pojawiły się sprzeczne wersje wydarzeń. Jak mówi Radiu 5 Anna Szypczyńska, oficer prasowy piskiej policji- twierdzili, że to dziewczyna kierowała autem, gdy doszło do zdarzenia. Z relacji świadków wynikało jednak, że to chłopak siedział za kierownicą mercedesa, a po zdarzeniu zaczął uciekać. Został zatrzymany przez osoby postronne.
Śledczy ustalili, że autem kierował nietrzeźwy i nieposiadający uprawnień 17-latek.
Auto należało do ojca 16-latki. Kluczyki od mercedesa wzięła bez jego wiedzy i zgody. Chciała też wziąć odpowiedzialność za kierowanie autem. Dlaczego? Z relacji 17-latka wynikało, że po skończeniu szkoły wiązał swoją przyszłość zawodową ze służbami mundurowymi. – A to oznacza, że nie może być karany – mówi Anna Szypczyńska.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości 17-latkowi grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Pisz
Autor: jwe