„Polska dla Polaków”, czy „Bóg, Honor i Ojczyzna” takie hasła skandowano podczas sobotniego wiecu na Placu Jana Pawła II w Ełku. Pikietę zorganizowała Warmińsko Mazurska Brygada ONR. Organizacja chciała w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec niekontrolowanego napływu imigrantów i uchodźców do Polski. Wydarzenie zostało zorganizowane również w nawiązaniu do wydarzeń z nocy sylwestrowej w Ełku. 21-latek został zabity przez obcokrajowców. Dwóch sprawców już usłyszało zarzuty.
– Mieszanie się grup obcych kulturowo jest zagrożeniem dla spokoju i porządku, mówi Łukasz Banaś, koordynator Brygady Warmińsko-Mazurskiej Obozu Narodowo-Radykalnego.
Mateusz Magnuszewski z podlaskiej brygady ONR podkreślał, że nie sprzeciwiają się wszystkim obcokrajowcom. – Zależy nam na uszanowaniu przez imigrantów wartości i zasad panujących w Polsce, dodawał.
Na Placu Jana Pawła II zebrało się około 100 osób. Wiec przebiegał spokojnie. Nie doszło do żadnych incydentów. Po pikiecie zgromadzeni przeszli na ulicę Armii Krajowej, gdzie złożono kwiaty w miejscu zabójstwa 21-latka.
