Około pięćdziesięciu osób przeszło w czwartek (06.04) ulicami Suwałk w marszu przeciwko, jak mówili, niszczeniu sądów i samorządów przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Zebrani mieli znaczki Komitetu Obrony Demokracji, flagi z napisem Nowoczesna i transparenty. Maszerując wznosili hasła: „PiS się kończy! Wolna Polska!”.
W rozmowie z Radiem 5 protestujący mówili, że ich zdaniem niezależność polskich sądów jest zagrożona i wymagają one obrony. Stąd ich marsz.
Uczestnicy nie kryli, że do zorganizowania protestu przyczynił się wyrok miejscowego sądu, który w czwartek (06.04) skierował do ponownego rozpatrzenia sprawę awantury na wystawie poświęconej generałowi Władysławowi Andersowi w Suwałkach. Przypomnijmy, że obwinieni w niej działacze Komitetu Obrony Demokracji w sądzie pierwszej instancji zostali uniewinnieni. Sąd drugiej instancji uchylił ten wyrok i proces rozpocznie się od nowa.
