Radio 5

PiS szykuje pismo ws. zwolnionych kierowców

Suwałki

Będzie ciąg dalszy sprawy zwolnienia części kierowców komunikacji miejskiej w Suwałkach. Mowa o dziewięciu osobach, które straciły prace po wydarzeniach jakie miały miejsce w styczniu. Kierowcy zażądali wtedy podwyżek płac. Po tym, jak ich nie dostali w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej, które odpowiada za komunikację, doszło do wysokiej absencji. Spora część kierowców była wówczas na zwolnieniach lekarskich. W efekcie część autobusów nie wyjechała w trasę. Spółka chcąc zapewnić przejazdy musiała zatrudnić nowych kierowców.  Po tej sytuacji władze PGK postanowiły zabezpieczyć się przed podobnym problemem i 15 procent linii powierzył prywatnej firmie z Olsztyna. To pociągnęło za sobą wspomniane zwolnienia. O kierowców upomnieli się radni miejscy opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości oraz ugrupowania Mieszkańcy Suwałk. W miniony poniedziałek (04.03) na nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej szeroko dyskutowali o sytuacji w PGK.  Wyrazili niezadowolenie z tego, że spółka zwolniła doświadczonych kierowców, a pozostawiła chociażby tych nowo zatrudnionych. Radni PiS wyszli z założenia, że to forma zastraszenia pracowników spółek miejskich przed próbą roszczeń płacowych.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2019/03/koncewicz-bezdziecki-empekio.mp3?_=1

Łukasz Kurzyna, zastępca prezydenta Suwałk zwrócił uwagę, że to prawo reguluje formy protestu i zwolnienia lekarskie do nich nie należą. Zaznaczył, że miastu zależy tylko i wyłącznie na zapewnieniu komunikacji miejskiej.

https://archiwum.radio5.com.pl/wp-content/uploads/2019/03/kurzyna-empeki.mp3?_=2

Długa dyskusja nie zakończyła sprawy. W czwartek (07.03) radni zamierzają przygotować pismo do prezydenta miasta. Prawdopodobnie wystąpią o przywrócenie zwolnionych kierowców do pracy. Natomiast kierowcy zamierzają dochodzić przywrócenia do pracy przed sądem.

Autor: AP