Marek Kuchciński, marszałek Sejmu i Jarosław Zieliński, wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji zakończyli dziś kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości przed zbliżającymi się wyborami uzupełniającymi do Senatu. W ostatnim spotkaniu z mieszkańcami Suwałk zabrakło jednak Anny Marii Anders, kandydatki z ramienia PiS-u na senatora. Nie obyło się natomiast bez analizy sytuacji społeczno-politycznej w Polsce oraz odniesień do awantury, która towarzyszyła otwarciu wystawy poświęconej Armii Generała Władysława Andersa w Archiwum Państwowym w Suwałkach. Przypomnijmy, że podczas przemówienia Anny Marii Anders, głos podnieśli przybyli na otwarcie przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji. Zarzucili organizatorom, że za publiczne pieniądze prowadzą kampanię wyborczą. Jarosław Zieliński nazwał zakłócających spokój zwyrodnialcami. – Oni potrafią nawet największą świętość zszargać – dodał.
Marszałek Kuchciński mówił natomiast o potrzebie kontynuacji „dobrych zmian” w Polsce. – Cały czas próbujemy przywrócić kraj narodowi – mówił.
Uzupełniające wybory do Senatu odbędą się w niedzielę 6 marca w powiatach: augustowskim, sejneńskim, suwalskim, grajewskim, kolneńskim, łomżyńskim, monieckim, zambrowskim, Łomży i Suwałkach. Głosowanie odbędzie się, bo wybrany w ubiegłym roku Bohdan Paszkowski, kandydat Prawa i Sprawiedliwości został wojewodą i nie pełni już mandatu senatorskiego. Oprócz Anny Marii Anders o mandat zabiega jeszcze pięcioro kandydatów: Jerzy Ząbkiewicz, z Komitetu Wyborczego Wyborców „Praca i przyszłość”, Sławomir Gromadzki, kandydat komitetu „Szary Obywatel”, Mieczysław Bagiński z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który ma też poparcie Platformy Obywatelskiej, Andrzej Chmielewski – kandydat Samoobrony i Szczepan Barszczewski z Partii KORWiN.
