O policyjnym dozorze wobec 21-letniej mieszkanki Giżycka, która z koleżanką włamała się do jednej z restauracji na terenie miasta zdecydował w środę (23.08.) prokurator rejonowy w Giżycku.
O włamaniu informowaliśmy już w wiadomościach Radia 5. Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (20-21.08.). Dwie kobiety w wieku 18 i 21 lat dostały się do restauracji, wypychając okno. Z pomieszczenia biurowego ukradły saszetkę, w której było 1500 złotych. Już w poniedziałek (21.08) mundurowi zatrzymali starszą z kobiet. W jej mieszkaniu zabezpieczyli skradzioną saszetkę. Druga podejrzana została zatrzymana we wtorek (22.08).
Obie kobiety usłyszały zarzuty kradzieży z włamaniem. Za popełnione przestępstwo grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.