Ełk
Wyziębionego mężczyznę uratowali z tafli zamarzniętego jeziora Selmęt Wielki ełccy policjanci.
Pomoc przyszła na czas dzięki właściwej postawie wędkarza, który zaalarmował służby.
Zadzwonił do dyżurnego ełckiej policji z informacją, że zauważył czołgającego się po lodzie mężczyznę.
– Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, potrzebujący pomocy był na środku jeziora pomiędzy miejscowościami Mrozy Wielkie a Buczki – informuje Agata Jonik z Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
– Dzieli temu zgłoszeniu pomoc przyszła na czas i wszystko skończyło się szczęśliwie – podsumowuje Jonik. I przestrzega.
Źródło: KPP w Ełku
Autor artykułu: jwe