Tak spieszył się do dziewczyny, że stracił prawo jazdy. Mowa o kierowcy Chryslera, którego zatrzymali węgorzewscy policjanci. 31-letni mieszkaniec gminy Gołdap w terenie zabudowanym w miejscowości Kolonia Rybacka jechał z prędkością 140 km/h. Mężczyzna tłumaczył swoją brawurową jazdę potrzebą szybkiej wizyty u dziewczyny. Przekonał się jednak, że pośpiech nie popłaca. Policjanci ukarali go mandatem w wysokości 500 złotych i 10 punktami karnymi. Zgodnie z przepisami kierowca stracił też prawo jazdy na trzy miesiące.
Pośpiech nie popłaca
