Zarzut kradzieży przedstawili 55-letniemu Stanisławowi K. giżyccy policjanci. Mężczyzna znany jest miejscowym funkcjonariuszom. Tym razem wpadł na gorącym uczynku podczas kradzieży roweru. Pojazd o wartości tysiąca złotych należał do jednego z pracowników tamtejszego Urzędu Miasta. Zaparkowany był w garażu na terenie Urzędu. Rower, jeszcze przed przyjazdem policji, odzyskał sam poszkodowany. O kradzieży zaalarmowała go znajoma, która widziała jak Stanisław K. oddala się z pojazdem. Właściciel roweru ruszył w pościg i po zatrzymaniu złodzieja, powiadomił policję. Stanisław K. trafił do komendy. 55-latek odpowie za kradzież.