Trzy tygodnie pozostały na rozliczenie PIT. Do tej pory do suwalskiej skarbówki wpłynęło prawie 30 tysięcy zeznań podatkowych. To oznacza, że urzędnicy czekają jeszcze na około 13 tysięcy deklaracji. Ponad połowa zeznań wpłynęła drogą elektroniczną. Nieco gorzej sytuacja wygląda z podatnikami prowadzącymi działalność gospodarczą. Tutaj zeznania złożyła mniej, niż połowa podatników, którzy są do tego zobowiązani. Termin składania PITów mija w poniedziałek – 30 kwietnia. Jak zawsze, w ostatnich dniach, urząd wychodzi naprzeciw podatnikom i wydłuża godziny pracy. – Dodatkowo w najbliższą środę (11.04) w godz. 9:00 – 11.00 odbędzie się dyżur konsultacyjny poświęcony odliczeniem ulgi prorodzinnej i rehabilitacyjnej – mówił w poniedziałek (09.04) gość Radia 5 Jarosław Zubrzycki, ekspert skarbowy z Działu Obsługi Bezpośredniej Urzędu Skarbowego w Suwałkach.
Kwestią, która najbardziej interesuje podatników są zwroty nadpłaconego podatku. O ile na początku roku, czyli w styczniu, czas oczekiwania na zwrot wynosił tydzień do dwóch tygodni, aktualnie wydłużył się już do prawie 2 miesięcy. Maksymalny czas oczekiwania na zwrot podatku wynosi 3 miesiące.