Blisko 3 promile miał kierowca zatrzymany przez gołdapskich policjantów. Był tak pijany, że nie słyszał, ani nie widział policyjnego radiowozu na sygnałach, a gdy się zatrzymał, miał problemy z wyjściem z auta.
Dyżurnego gołdapskiej policji zaalarmował inny kierowca. Zauważył on pirata drogowego kilka kilometrów przed Gołdapią, na drodze wojewódzkiej nr 650. Kierujący audi z przyczepką stał w poprzek drogi.
Teraz 36-latek stanie przed sądem.