Białystok/Giżycko/Gołdap
Były żołnierz skazany. Zapadł prawomocny wyrok w sprawie morderstwa z grudnia 2016 r. w Giżycku. O tej sprawie informowaliśmy w wiadomościach Radia 5. O popełnienie tego czynu prokurator oskarżył 32-letniego mężczyznę, mieszkańca Gołdapi.
Z wcześniejszych ustaleń Sądu Okręgowego w Olsztynie wynikało, że oskarżony służył na misjach zagranicznych w Afganistanie. Od lata 2016 r. popadł w kłopoty finansowe, uzależnienie od alkoholu i innych używek i został dyscyplinarnie zwolniony z wojska.
11 grudnia 2016 r. 32-latek przyjechał do Giżycka, by rozliczyć się z jednostką wojskową. Na miejscu nawiązał kontakt z pokrzywdzoną -prostytutką. Znał ją od około dwóch lat. Umówił się z nią dwukrotnie i to podczas drugiej wizyty doszło do zbrodni. Z ustaleń śledczych wynika, że kobieta została silnie uderzona w głowę, a następnie w wyniku szarpaniny sprawca dusił ją i zadał jej nieustalonym ostrym narzędziem dwanaście ran kłutych. Na skutek odniesionych ciosów pokrzywdzona zmarła.
Oskarżony został zatrzymany po dwóch dniach. Zabezpieczono przedmioty zabrane przez niego z mieszkania pokrzywdzonej. Mężczyzna przyznał się do zabójstwa, jednak stwierdził, że nie uczynił tego umyślnie. Wyjaśnił też, że kobieta upadła koło łazienki i wtedy w gorączce przeszukiwał mieszkanie, spakował różne przedmioty w torbę i walizkę należące do pokrzywdzonej, po czym wyszedł z mieszkania.
Sąd Okręgowy wymierzył mu karę 25 lat pozbawienia wolności. O apelację wniósł obrońca, który kwestionował zarówno winę oskarżonego, jak i wymierzoną mu karę.
Dziś (24 maja) Sąd Apelacyjny w Białymstoku nie uwzględnił apelacji obrońcy, ale zmienił wyrok na korzyść oskarżonego z innych przyczyn. Uznał, że oskarżony nie dopuścił się zabójstwa w związku z rozbojem, ale już po dokonaniu tego czynu, niejako wykorzystując nadarzającą się okazję, ukradł z mieszkania ofiary wartościowe przedmioty i pieniądze.
O wysokości wyroku informuje rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Białymstoku Janusz Sulima.
Jako okoliczności łagodzące uwzględniono częściowe przyznanie się oskarżonego do winy oraz stwierdzone przez biegłych mankamenty stanu jego zdrowia psychicznego.
Źródło: Sąd Apelacyjny w Białymstoku
Zdjęcie: Radio 5
Autor artykułu: wm