Dwa miliony złotych dofinansowania z miejskiego budżetu i spółek komunalnych zamierza zaproponować Wigrom Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk. W zamian za to Suwalski Klub Sportowy musi zdobyć drugie dwa miliony złotych od sponsorów i utrzymać się w pierwszej lidze piłkarskiej. Propozycja jest skutkiem ostatnich wydarzeń, kiedy to w klubie zabrakło pieniędzy i władze SKS Wigry wystąpiły do miasta o pomoc. Chodzi o milion złotych. Aby uruchomić wsparcie, samorząd musiał zmienić zasady przyznawania nagród i stypendiów. Niebawem pieniądze trafią do zawodników. Większe wsparcie zapewniły też miejskie spółki. Tymczasem prezydent chce wystąpić do klubu z propozycją zawarcia porozumienia.
Zgodnie z planowanym porozumieniem wysokość wsparcia ma zależeć od wyników. Jeśli piłkarze awansują do Ekstraklasy, pomoc będzie wyższa, a jeśli „spadną” do drugiej ligi rozgrywek, spadnie też wysokość dofinansowania.
Aktualnie spadek Wigrom nie grozi. Drużyna jest w czołówce pierwszoligowej tabeli i doskonale sobie radzi. Problemem są pieniądze. Koszt utrzymania drużyny w pierwszej lidze szacowany jest na około 4 milionów złotych.