Prokuratura Rejonowa w Olecku bada sprawę przemytu leków. Duże ilości medykamentów dwukrotnie zostały ujawnione w minionym miesiącu podczas odprawy na przejściu granicznym w Gołdapi.
Jak informuje podinspektor Ryszard Chudy, oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie- pierwszy przypadek miał miejsce 25 października. Obywatel Litwy w bagażu podróżnym przewoził ponad 200 opakowań różnego rodzaju leków, których nie zgłosił do odprawy celnej.
Dwa dni później inny obywatel Litwy nie zgłosił do odprawy około 250 opakowań i buteleczek z lekami, które schował w bagażniku.
Jak wskazuje oficer prasowy – ilości leków wskazywały jednoznacznie na handlowy charakter przywozu. Wśród przemycanych medykamentów znalazł się m.in. Omeprazol i Ketonal. Nie zabrakło specyfików przeciwko alergii czy na problemy z tarczycą. Na części opakowań widniały nazwy leków, które nie mają odpowiednika w języku polskim.
Kierunek przywozu leków oraz widniejące na nich rosyjskie nazwy wskazują, że towar zakupiono w Obwodzie Kaliningradzkim. Tam medykamenty są tańsze i łatwiej je nabyć niż na Litwie- tłumaczy Ryszard Chudy.
Wykryte lekarstwa trafiły do magazynu celnego. Materiały zgromadzone w sprawie przemytu przekazano do Prokuratury Rejonowej w Olecku.