W suwalskim szpitalu przybywa pijanych pacjentów. Na problem zwrócił uwagę Zdzisław Koncewicz, suwalski radny Prawa i Sprawiedliwości. Jak tłumaczył, funkcjonująca trzy lata temu Izba Wytrzeźwień, przyjmowała ponad 2,5 tysiąca pijanych. Po przekształceniu placówki w Ośrodek Profilaktyki i Wsparcia dla Osób Nietrzeźwych, w ciągu dwóch lat liczba przyjęć spadła o tysiąc. Tymczasem na SORrze przybywa pijanych. Zdaniem radnego są oni kierowani do szpitala bez żadnej potrzeby.
Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, zapowiedział, że skontaktuje się z dyrekcją szpitala, aby ustalić skąd pochodzą pijani pacjenci. Jeśli są to osoby spoza Suwałk, miasto nawiąże kontakt z gminami, aby podpisały umowy pozwalające kierować mieszkańców do Ośrodka.
Kwestii przekierowań pijanych z Ośrodka do szpitala prezydent nie komentował. Jak powiedział, nie chce podważać kompetencji zatrudnionych w ośrodku lekarzy.