Suwalszczyzna
– Zaskoczył nas 12 maja – mówi o opadach śniegu Wojciech Misiukiewicz, starszy specjalista do spraw edukacji Wigierskiego Parku Narodowego. Jak przypomina, jeszcze dwa dni temu turyści opalali się nad Wigrami, a dziś nad brzegiem jeziora zalega śnieg. Śnieg w połowie maja na Suwalszczyźnie to jednak nie nowość. Tak już bywało. W końcu Suwalszczyzna jest nazywana biegunem zimna.
W związku z opadami i niską temperaturą przyrodnik martwi się o tegoroczne, ptasie lęgi oraz plony sadowników. Ptaki mogą mieć problemy z wychowaniem młodych, a drzewka mogą stracić owoce.
Autor: AP