Suwałki
Suwałki nie wprowadzą Samorządowej Karty Praw Rodzin, o co wnioskował Jacek Żalek, poseł Prawa i Sprawiedliwości. W poniedziałek (29.07.19) większością głosów, radni odrzucili wniosek posła w tej sprawie. Za odrzuceniem petycji parlamentarzysty było 12 rajców, przeciwko 9.
Samorządowa Karta Praw Rodzin stawia sobie za cel wzmocnienie i ochronę rodziny, jako podstawowej wspólnoty obywateli, podkreśla konstytucyjne prawa rodziców do wychowania dzieci w zgodzie z własnymi przekonaniami oraz ochronę dzieci i młodzieży przed demoralizacją. Dokument promuje klasyczny model rodziny. Sam poseł w swoim wniosku nie kryje, że Karta jest odpowiedzią, na zauważalne, według niego, próby podważenia praw rodziców i dzieci oraz prawnej i ustrojowej pozycji małżeństwa, przez środowiska LGBT.
Miejska Komisja Petycji Skarg i Wniosków po analizie pisma uznała, że nie uwzględni petycji Jacka Żalka, bo prawa których dotyczy, zostały już uregulowane w aktach wyższego rzędu: ustawach, ministerialnych rozporządzeniach oraz w samej Konstytucji. Szerokie uzasadnienie przedstawił Kamil Klimek, przewodniczący Komisji Petycji Skarg i Wniosków. Radny zwrócił też uwagę, że przyjęcie petycji może skutkować złamaniem zasad prawodawstwa.
Przeciwko takiej decyzji wystąpili radni Prawa i Sprawiedliwości. Jacek Juszkiewicz, przewodniczący klubu zwrócił uwagę, że tak jak samorząd przeciwstawia się narkotykom i dopalaczom, tak samo może uczulać dyrektorów szkół, na różne ideologie. Przypomniał, że to nikt inny tylko właśnie suwalski samorząd w 2016 roku przyjął Akt Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa Króla Królów i Pana Panujących, w którym ówczesne władze powierzyły miasto Jezusowi Chrystusowi.
Dosadniej sprawę przedstawił radny PiS-u Tadeusz Czerwiecki. – Petycja pana posła Żalka, ma na celu zablokowanie wprowadzania tylnymi drzwiami, do naszych szkół i przedszkoli, seksedukacji dzieci – mówił. Przypomniał, że większość radnych po ślubowaniu mówiła „tak mi dopomóż Bóg”. – Ja dzisiaj mówię – sprawdzam – dodał radny.
Swoim klubowym kolegom wtórowała radna Mariola Karpińska.
Mimo wystąpień radnych PiS-u, większość radnych nie uwzględniła petycji posła Jacka Żalka. Dodajmy, że dotychczas uchwały w sprawie Samorządowej Karty Praw Rodzin przyjęło w Polsce kilkadziesiąt samorządów.
Autor: AP