Przeciwni połączeniu podlaskich PKS-ów są suwalscy radni. Stanowisko w tej sprawie przyjęli na środowej (30.11) sesji Rady Miejskiej. Wniosek o opinię radnych dotyczącą inkorporacji spółek złożył w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości radny Bogdan Bezdziecki. – Decyzja była jednomyślna – mówił Bezdziecki. – Nie ma uzasadnienia dla połączenia spółek – tłumaczył.
– Mamy nadzieję, że Zarząd Województwa Podlaskiego weźmie pod uwagę nasze stanowisko – powiedział Radiu 5 Bezdziecki.
– Jest jeszcze czas na to żeby Zarząd wycofał się ze swojej decyzji – dodał.
Przypomnijmy, że przeciwni inkorporacji PKSów są związkowcy z Suwałk, Zambrowa i Siemiatycz. Sądzą, że to sposób na uratowanie białostockiej spółki ich kosztem. Boją się o swoje miejsca pracy i majątek spółek. Tydzień temu związkowcy przekazali Marszałkowi Województwa Podlaskiego około sześciu tysięcy podpisów przeciwko połączeniu PKSów w jedną spółkę. Według zapowiedzi Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku PKSy z Suwałk, Zambrowa, Siemiatycz i Łomży miałyby wyjechać po raz pierwszy pod szyldem PKS Białystok 1 stycznia 2017 roku. Jak informowali ostatnio na konferencji prasowej związkowcy z Suwałk, jeśli dojdzie do połączenia, tego dnia zaczną strajk generalny i nie wyjadą na trasy.
Stanowisko Rady Miejskiej w Suwałkach z dnia 30.11.2016 r. w sprawie połączenia spółek PKS w Białymstoku, Suwałkach, Łomży, Zambrowie i Siemiatyczach w drodze inkorporacji.
Rada Miejska w Suwałkach wyraża sprzeciw wobec włączenia Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej S.A. w Suwałkach poprzez przeniesienie całego majątku spółki, na spółkę Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej S.A. w Białymstoku.
Uzasadnienie
W ocenie Rady inkorporacja spółek PKS w Województwie Podlaskim, nie ma wystarczającego uzasadnienia. Podejmowane działania nie gwarantują poprawy sytuacji ekonomicznej, jak również konkurencyjności na trudnym rynku przewozów pasażerskich. Nie przedstawiono również żadnych przykładów, świadczących o skuteczności zaproponowanych rozwiązań.
Obawy budzi fakt, że nie wiadomo jak po połączeniu ma wyglądać struktura nowej spółki, kształt zarządu i ostatecznie jak będzie to miało wpływ na zatrudnienie. Wątpliwości z tym związane artykułują osoby będące członkami Zarządu Województwa Podlaskiego, co musi budzić uzasadniony niepokój.
W ocenie Rady niezrozumiały jest fakt, że podmiotem przejmującym jest spółka znajdująca się w najtrudniejszej sytuacji, generująca największe straty, wymagająca głębokiej restrukturyzacji. Natomiast większość podmiotów przejmowanych znajdują się w stosunkowo dobrej sytuacji i są w stanie skutecznie konkurować na rynku przewozów pasażerskich. Dotyczy to w szczególności spółki PKS w Suwałkach.
Ważnym w tym wszystkim jest również czynnik społeczny. Nieznana struktura nowej spółki budzi lęk pracowników przed utratą pracy. Mieszkańców Suwałk niepokoi natomiast bardzo prawdopodobna wyprzedaż majątku spółki, wycofywanie nowoczesnego taboru samochodowego, a co za tym idzie stopniowe ograniczanie połączeń autobusowych i w konsekwencji postępująca degradacja suwalskich PKS – ów.
Mając powyższe na uwadze, w trosce o dalsze istnienie i sprawne funkcjonowanie spółki PKS w Suwałkach, która stanowi znaczący i solidny element rynku pracy na terenie Miasta Suwałki oraz mając na uwadze szeroko pojęty interes społeczny, zasadne jest podjęcie przez Radę Miasta w Suwałkach niniejszego stanowiska.
Stanowisko zostało przyjęte jednogłośnie 20 głosami za.
