Nad stanem zalewu Arkadia w Suwałkach pochylili się na ostatniej sesji miejscy radni. Temat poruszył Jacek Juszkiewicz, radny Prawa i Sprawiedliwości. Pytał o znajdowane w akwenie martwe ryby i możliwość egzekwowania zakazu nęcenia ryb, skoro zezwolenia przewidują używanie zanęt.
Radny pytał też o sens badania wody w Czarnej Hańczy na terenie miasta. Sugerował, aby takie działania przeprowadzić na odcinku od źródła do zalewu.
W odpowiedzi Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, przypomniał wyniki badań, które pokazały, że zalew Arkadia jest zanieczyszczany związkami fosforu z Czarnej Hańczy. Tegoroczne badania wody przewidują pobór wody z rzeki w ośmiu miejscach na terenie Suwałk. To pozwoli ustalić, czy zanieczyszczenia pochodzą z miasta, czy z zewnątrz.
W kwestii martwych ryb głos zabrał Waldemar Borysewicz, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji. Poinformował, że w w zalewie znaleziono 21 martwych ryb. Ich badaniem zajął się Polski Związek Wędkarski, który dzierżawi akwen i odpowiada za ryby. Chorób nie stwierdzono. Eksperci przypuszczają, że padłe sztuki pochodzą z ostatniego zarybienia, oraz wielokrotnego odławiania, kiedy to część wędkarzy po złowieniu wypuszcza ryby powtórnie do wody. Efekt jest taki, że niektóre sztuki giną.
Natomiast zakaz zanęcania, jak powiedział dyrektor, został wprowadzony po spotkaniu z prezesami kół wędkarskich PZW.
Zalew Arkadia to jedyny w Suwałkach akwen. Zbiornik w sezonie letnim cieszy się sporą popularnością mieszkańców. Od pewnego czasu pojawiają się w nim sinice. Samorząd walczy z zanieczyszczeniami na różne sposoby. Były już plany oczyszczania i pogłębiania zbiornika. Były zakazy wsypywania zanęty i karmienia kaczek. Ostatnie badania pokazały jednak, że akwen jest zanieczyszczany wodą z Czarnej Hańczy.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: AP
Zdjęcie: Radio 5
