Puńsk
Rail Baltica dzieli Puńsk. Dosłownie i w przenośni. Chodzi o linię kolejową, łączącą Warszawę, Kowno, Rygę, Tallinn i Helsinki. Rail Baltica ma stanowić połączenie kolejowe krajów bałtyckich z Polską i pozostałymi krajami UE. W regionie trasa będzie przebiegać z Białegostoku przez Ełk, Suwałki i gminy: Raczki, Suwałki, Szypliszki oraz Puńsk. Projektanci przygotowali kilka wariantów trasy. Każda pozwala na inną prędkość, z jaką poruszać się będą pociągi. Ten, najczęściej proponowany, miałby pozwolić na podróż z prędkością 250 km na godzinę. To jednak ma się wiązać z poprowadzeniem torów w pobliżu domów i gospodarstw. Na to nie zgadzają się mieszkańcy Szypliszk i Puńska. W ramach protestu zbierali podpisy pod petycją do zarządu Polskich Kolei Państwowych. Jak mówi Witold Liszkowski, wójt gminy Puńsk, budowa tej trasy zakłada wyburzenia i liczne utrudnienia dla mieszkańców.
Przedstawiciele PKP spotkali się w poniedziałek (23.09) w Szypliszkach oraz we wtorek (24.09) w Puńsku z mieszkańcami tych miejscowości. Uzgodniono, że do 15 października będą mogli wnosić swoje uwagi.
Docelowo linia kolejowa Rail Baltica ma stanowić połączenie między krajami, położonymi nad Morzem Bałtyckiego.
Autor: MZ