Ełk
Walkę z czasem prowadzą rodzina i przyjaciele nieco ponad rocznej Kalinki. Dziewczynka cierpi na rdzeniowy zanik mięśni typu drugiego. To rzadka choroba genetyczna, która objawia się stopniowym osłabieniem mięśni.
Gdy Kalinka miała pół roku, pojawiły się pierwsze niepokojące symptomy choroby. – Dziecko nie było w stanie siedzieć – mówi znajoma mamy Kalinki, Edyta Domoracka.
W tym wyścigu z czasem liczy się każda minuta i każda złotówka. Kosztowny lek, którego roczna dawka kosztuje aż 540 tys. euro, nie jest refundowany w Polsce. Na szczęście udało się uzyskać refundację w Belgii, ale to nie koniec wydatków.
Jak można pomóc Kalince?
Grupa wspierająca leczenie Kalinki znajduje się pod adresem:
Pomóc można również za pośrednictwem portalu pomagam.pl
https://pomagam.pl/kwgwzlia
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: zo