Ełk
Ruszyła rozbiórka pustostanów po byłym szpitalu wojskowym w Ełku. Zburzone zostały już cztery, spośród pięciu budynków, które wchodziły w skład dawnego kompleksu szpitalnego.
Budynki stały opuszczone przez ponad 20 lat. Obecni właściciele od kilku lat starali się o zgodę na uporządkowanie terenu. Nie były to łatwe starania, ponieważ obiekty znajdowały się pod opieką konserwatora zabytków i to właśnie konserwator musiał się zgodzić na rozbiórkę.
W międzyczasie całą nieruchomość upodobali sobie miejscowi bezdomni, którzy często nocowali w opuszczonych pomieszczeniach.
Kilkukrotnie też interweniowała tam straż pożarna, ponieważ pustostany płonęły. W marcu tego roku doszło do tragedii. W pożarze poddasza zginęły dwie osoby. Byli to bezdomni, którzy w pustostanie szukali schronienia.
– Obiekty na Kościuszki były pod stałym nadzorem straży miejskiej i policji – mówi Krzysztof Skiba, Komendant Straży Miejskiej w Ełku.
Właściciel zabezpieczał pustostany na bieżąco, jednak tymczasowe prace na niewiele się zdały. Po licznych staraniach, udało się uzyskać zgodę na rozbiórkę. Mówi Mirosław Hołubowicz, zastępca prezydenta Ełku:
Z pięciu budynków pozostanie jedynie ten, w którym kiedyś mieścił się oddział wewnętrzny.
Jak się dowiedzieliśmy, plan zagospodarowania tego terenu przewiduje w przyszłości zabudowę mieszkalno-usługową.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: wk