Suwalski sąd uniewinnił dyżurnego miejscowej policji od zarzutu niedopełnienia obowiązków w sprawie zabójstwa we wsi Prudziszki. Do tragedii doszło w lutym ubiegłego roku. Podczas awantury mężczyzna zabił nożem brata. Przebywająca na miejscu kobieta wzywała pomoc, ale patrol nie dojechał na czas. Prokuratura oskarżyła policjanta o niedopełnienie obowiązków, bo nie wysłał niezwłocznie patrolu na miejsce zdarzenia. Ten tłumaczył, że nie mógł tego zrobić, bo w danym momencie nie dysponował wolną jednostką. Sąd uznał, że funkcjonariusz jest niewinny. Wyrok jest nieprawomocny. Informację przekazał Radiu 5 sędzia Marcin Walczuk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Suwałkach.