Suwałki
Monotonne i zimne – takie zdaniem sanepidu jest jedzenie serwowane w suwalskim szpitalu. Wykazała to kontrola Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Suwałkach, jaką przeprowadzono pod koniec lutego. Inspektorzy sprawdzili zarówno szpitalne oddziały, jak również firmę kateringową, która zapewnia posiłki. Jak powiedziała Anna Radzewicz, kierownik Oddziału Higieny Żywności w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Suwałkach, wykazano wiele nieprawidłowości.
Kontrola sanepidu wykazała także, że posiłki były nie tylko mało urozmaicone, ale też niewystarczająco ciepłe.
Adam Szałanda, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Suwałkach nie potwierdza, jakoby występowały jakiekolwiek nieprawidłowości w żywieniu pacjentów przebywających w placówce. Dyrektor jest też zadowolony z firmy, która dostarcza posiłki. Zaprzecza, że dania są monotonne, czy mało estetyczne. Jak dodaje, dieta szpitalna jest specyficzna. Posiłki nie mogą być bowiem mocno przyprawiane i solone, ale dietetycy dbają o odpowiednią kaloryczność jedzenia. Adam Szałanda przyznaje jednak, że mogło zdarzyć się, że posiłki nie były wystarczająco ciepłe. Jak zapewnił, problem jest już rozwiązany.
Autor: KZ